Śmiercionośny wirus

Śmiercionośny wirus, broń biologiczna czy wydmuszka?

Naukowiec biomedyczny ujawnia oszustwo COVID – Zakażenie myszy śmiertelnym wirusem SARS-CoV-2 powinno być śmiertelne, prawda? Nieprawda. W eksperymencie przeprowadzonym na myszach naukowcy odkryli, że żadna z dzikich (normalnych) myszy nie zachorowała. W grupie genetycznie zmodyfikowanych myszy statystycznie nieistotna liczba straciła futro. Nie wystąpiło u nich nic, co przypominałoby domniemaną ludzką chorobę zwaną Covid 19.

Być może jednak myszy zbytnio różnią się od ludzi, aby mogły być odpowiednimi modelami ludzkich chorób. Może gdyby nasi współplemieńcy (małpy) zostali zarażeni tym śmiertelnym wirusem, ciężko by zachorowali i umarli, prawda? Nieprawda. Mówi się nam, że „koronawirus” SARS-CoV-2 powoduje poważne i śmiertelne choroby u ludzi. Trzy prace badawcze przedstawione na poparcie tego twierdzenia przez facebookowych „weryfikatorów faktów” niczego takiego nie dowodzą. Nazywa się to blefem cytowania i jest powszechną taktyką stosowaną przez oszustów naukowych. Oszuści polegają na tym, że ludzie nie czytają i nie rozumieją cytowanych badań, a zamiast tego ślepo ufają, że istnieją dowody na poparcie ich twierdzeń. Przeczytałem i zrozumiałem dla Ciebie badania na małpach…

Pierwsze z nich to „Comparative pathogenesis of COVID-19, MERS, and SARS in a nonhuman primate model.”, które zostało opublikowane w prestiżowym czasopiśmie naukowym „Science”. Jest to jedna z prac używanych przez facebookowych „weryfikatorów faktów” do uzasadnienia oficjalnej narracji na temat Covid 19 i udowodnienia, że Covid 19 jest poważną i zagrażającą życiu chorobą wywoływaną przez wirus SARS-CoV-2. To nie dowodzi niczego podobnego…

Zakażono kilka małp „śmiertelnym” koronawirusem SARS-CoV-2. Oto, co się stało:

„U żadnego z zakażonych zwierząt nie zaobserwowano jawnych objawów klinicznych, z wyjątkiem surowiczego wycieku z nosa u jednego ze starszych zwierząt w 14. dniu po inokulacji (p.i.). W trakcie badania u żadnego ze zwierząt nie zaobserwowano znaczącego spadku masy ciała”.

Innymi słowy, jedno z nich miało zasmarkany nos lub „surowiczy wyciek z nosa”, jeśli wolisz być bardziej uprzejmy, ale nic poważniejszego. Z pewnością po zakażeniu przez długi czas muszą one wydzielać duże ilości tego „śmiercionośnego” i szybko replikującego się wirusa, prawda? Nieprawda:

„Niskie poziomy wirusa zakaźnego wyhodowano z wymazów z gardła i nosa odpowiednio do 2 i 4 dnia”.

Po 4 dniach, kiedy większość małp czuła się zupełnie dobrze (z wyjątkiem jednej, która miała zasmarkany nos), było mało prawdopodobne, aby małpy te były zakaźne dla innych małp. Pomimo tego braku wydalania wirusa cały świat został zamknięty, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się choroby i „spłaszczyć krzywą”.

Niestety, małpy musiały zostać zabite, a ich tkanki zbadane pod mikroskopem, aby wykryć jakiekolwiek nieprawidłowości:

„Główne zmiany histologiczne w skonsolidowanych tkankach płucnych zarówno młodych, jak i starszych zwierząt obejmowały pęcherzyki płucne i oskrzeliki i składały się z obszarów z ostrą lub bardziej zaawansowaną DAD”.

DAD to Rozproszone uszkodzenie pęcherzyków płucnych (Diffuse Alveola Damage). W ten sposób patolog opisałby Twoje płuca, gdybyś był przeziębiony lub mieszkał w zanieczyszczonym mieście i pokroił je, aby obejrzeć je pod mikroskopem. Na razie nie robi się tego u ludzi (z wyjątkiem Chin), ale kto wie, co zrobi się w przyszłości, gdy wynaleziony zostanie nowy wariant choroby.

Mówi się nam, że SARS-CoV-2 dostaje się do organizmu przez płuca, rozprzestrzenia się drogą krwionośną, a następnie pustoszy wszystkie narządy wewnętrzne. Ale:

„Pozostałe narządy u tych dwóch makaków, jak również drogi oddechowe i inne narządy u pozostałych dwóch zwierząt, były w normie”.

Co, żadnego poważnego, śmiertelnego zapalenia płuc? Żadnej niewydolności nerek? Żadnych uszkodzeń wątroby? Żadnych uszkodzeń mózgu? Żadnych zakrzepów krwi? Żadnej burzy cytokinowej? Brak niewydolności wielonarządowej? Nie brzmi to dla mnie jak śmiertelna ludzka plaga COVID 19:

„Replikacja wirusa była ograniczona głównie do dróg oddechowych (jama nosowa, tchawica, oskrzela i płaty płucne), przy czym najwyższy poziom RNA SARS-CoV-2 stwierdzono w płucach”.

Brzmi to jak zwykłe przeziębienie dotykające tylko dróg oddechowych:

„Inny makak w podeszłym wieku, bez wirusologicznych lub patologicznych dowodów zakażenia SARS-CoV-2 w płucach, miał ekspresję antygenu SARS-CoV-2 w komórkach nabłonka rzęskowego przegrody nosowej, konchy nosowej i palatum molle, przy braku towarzyszących zmian histopatologicznych. Nie wykryto ekspresji antygenu SARS-CoV w innych pobranych próbkach tkanek, w tym w mózgu i jelicie.”

Ta małpa najwyraźniej miała świetny system odpornościowy. A ty? Blokady, dystans społeczny, noszenie masek, przewlekły stres i zastrzyki negatywnie wpłyną na Twój układ odpornościowy.

Naukowcy podsumowali swoje wyniki:

„Podsumowując, zaszczepiliśmy młode i stare makaki cynomolgus izolatem klinicznym SARS-CoV-2 o niskim stopniu pasażowania, co spowodowało produktywne zakażenie przy braku jawnych objawów klinicznych”.

„Dane te pokazują, że makaki cynomolgus są podatne na zakażenie SARS-CoV-2, wydalają wirusa przez dłuższy czas i wykazują chorobę podobną do COVID-19”.

Podsumowując, u niektórych małp wywołano łagodne, w większości bezobjawowe przeziębienie. Nie jest to śmiertelna plaga, którą przywołano, aby przestraszyć populację ludzką i zmusić ją do przestrzegania przepisów.

Tak naprawdę dane te pokazują, że u niektórych małp (ale nie u wszystkich) można wywołać łagodne, samoograniczające się przeziębienie, jeśli ich drogi oddechowe zostaną zaszczepione nieoczyszczoną zupą materiału biologicznego i toksyn, którą postanowiono nazwać „SARS-CoV-2”.

Dane te nie wskazują na poważną lub śmiertelną chorobę układu oddechowego lub ogólnoustrojowego wywołaną przez ten szczep „koronawirusa”. Dane te nie uzasadniają blokad, izolacji społecznej, niszczenia małych przedsiębiorstw, śledzenia i monitorowania ruchów ludzi, odbierania nam naszych wolności, praw i demokracji. Druga praca nosi tytuł „Infection with novel coronavirus (SARS-CoV-2) causes pneumonia in Rhesus macaques.” i została opublikowana w czasopiśmie „Cell Research”.

Jest to kolejna praca używana przez facebookowych „weryfikatorów faktów” do uzasadniania oficjalnej narracji Covid 19 i udowadniania, że ta choroba jest prawdziwa. Po raz kolejny niczego takiego nie dowodzi…

Kolejne biedne małpki zostały zarażone „śmiertelnym” „koronawirusem” SARS-CoV-2. Oto, co się stało:

„W trakcie badania nie zaobserwowano żadnych wyraźnych objawów klinicznych, z wyjątkiem tego, że jedno zwierzę wykazywało zmniejszony apetyt. Wszystkie badane zwierzęta nie wykazywały zmian masy ciała od 1 do 6 dnia po zakażeniu… Temperaturę ciała monitorowano od 1 do 14 dnia i nie stwierdzono żadnych widocznych zmian.”

Jedno zwierzę przestało się trochę odżywiać, ale żadne z nich nie straciło na wadze i u żadnego nie wystąpiła gorączka. Nie brzmi to zbyt poważnie, prawda? Dalej czytamy:

„Nie wykryto wirusowego RNA we krwi od 1. do 14. dnia”.

Mamy uwierzyć, że Covid 19 wywołuje wielonarządową, układową, poważną i śmiertelną chorobę, ale nie przedostaje się nawet do krwiobiegu? Hmmm:

„Nie wykryto specyficznego wirusowego RNA w sercu, wątrobie, śledzionie, nerkach, jelitach, żołądku i drogach rodnych w 3 i 6 dniu po zakażeniu”.

Wirus nie zakaża tych narządów wewnętrznych? Hmmm…

„Przypuszczamy, że drogi oddechowe są wstępnym celem infekcji SARS-CoV-2, podczas gdy inne narządy mogą nie być bezpośrednim celem”.

Czyli to jest to, co zwykliśmy nazywać zwykłym przeziębieniem…

„Po 6 dniach infekcji zmiany w płucach RM uległy złagodzeniu, ze zmniejszeniem nacieków z monocytów i limfocytów, zwiększeniem liczby makrofagów oraz zmniejszeniem obrzęku i błony hialinowej.”

„W 6. dniu po zakażeniu zmiany śluzówkowe tchawicy i oskrzeli uległy znacznemu złagodzeniu, a struktura komórek nabłonkowych została zasadniczo przywrócona, ale w błonie podśluzowej nadal widoczna była niewielka liczba monocytów, limfocytów i eozynofilów”.

Wykazano więc, że przeziębienie przebiega w większości przypadków bezobjawowo i ustępuje samoistnie, a małpy wracają do zdrowia w czasie krótszym niż tydzień. Co więc tak naprawdę zabijało ludzi? Autorzy wyjaśniają:

„Retrospektywne badanie przeprowadzone w Chinach wykazało, że w porównaniu z grupą, która wyzdrowiała, więcej pacjentów w grupie zmarłych wykazywało istniejące wcześniej choroby współistniejące, duszność i spadek saturacji tlenem, czyli cechy charakterystyczne dla zaawansowanego wieku”.

Zmarli oni z powodu podeszłego wieku i wcześniej istniejących chorób współistniejących. Osoby starsze i z istniejącymi wcześniej chorobami współistniejącymi są rutynowo zatruwane na śmierć przez swoich lekarzy. Jest to bardzo opłacalne. Dostają za to premie pieniężne. Niektórzy uważają, że osoby starsze i niedołężne są ciężarem dla społeczeństwa. Podobnego zdania byli naziści.

„W innym badaniu przeprowadzonym w Chinach, obejmującym 1099 przypadków COVID-19, wykazano, że większość przypadków (84,3%) nie miała ciężkiego przebiegu, ~5% potwierdzonych przypadków wymagało pobytu na oddziale intensywnej terapii po wystąpieniu ciężkiego zapalenia płuc, 2,3% wymagało wspomagania wentylacji mechanicznej, a 1,4% zmarło.”

Przedłużające się noszenie maski to świetny sposób na wywołanie u siebie „ciężkiego zapalenia płuc”, a niewłaściwa wentylacja mechaniczna w połączeniu z toksycznymi lekami może być śmiertelna. Drakońskie środki społeczne nie wydają się proporcjonalne do choroby, która w 84,3% przypadków nie ma ciężkiego przebiegu. Ale nie jestem chińskim komunistą, więc co ja tam mogę wiedzieć…

„Ten model zwierzęcy potwierdził związek przyczynowy między SARS-CoV-2 a chorobą układu oddechowego w RM przypominającą łagodne objawy oddechowe lub bezobjawowe przypadki w COVID-19, które już wcześniej odnotowano u ludzi”.

Po raz kolejny udowodnili, że „koronawirus” może wywołać łagodne przeziębienie, co jest znane od wielu dziesięcioleci. Gdzie jest dowód na istnienie poważnej i zagrażającej życiu choroby? Nie istnieje.

A co z odpornością na tego „śmiertelnego wirusa”?

„Przeciwciało neutralizujące wytworzone w wyniku zakażenia mogło zapobiec wtórnemu zakażeniu SARS-CoV-2, co sugeruje, że odporność humoralna może odgrywać rolę w ochronie, chociaż komórki T i odporność wrodzona mogą być dalej badane w przyszłości w celu sprawdzenia ich roli w ochronie.”

Czyli przyznają, że naturalna odporność jest czymś oczywistym? Dziwne, że media nie uważają, że to coś takiego i że zamiast tego wszyscy powinni dostać zastrzyki. Szczepionki powodują upośledzenie odporności podobne do AIDS, ale dotyczące innego typu komórek. Wywołane szczepionką przeciwciała przeciwko „koronawirusom” często nie chronią, ale ze względu na wzmocnienie zależne od przeciwciał (ADE) powodują poważniejsze choroby.

Trzecie badanie to kolejny dokument Komunistycznej Partii Chin, który uwielbiają osoby sprawdzające fakty na Facebooku: „Age-related Rhesus Macaque Models of COVID-19.”, które zostało opublikowane w czasopiśmie „Animal Models and Experimental Medicine”.

Zakażono kolejne biedne małpki i…

„Objawy kliniczne były przemijające i utrzymywały się przez kilka dni”.

Żadna z małp nie rozwinęła gorączki ani nie zmarła z powodu infekcji. Rozumiecie? Widzisz tu wzór?

Nie ma żadnych dowodów na to, że „wirus” SARS-CoV2 powoduje coś poważniejszego niż łagodne, najczęściej bezobjawowe, krótkotrwałe przeziębienie. W rzeczywistości nie ma żadnych dowodów na to, że wirus ten istnieje, chyba że in-silico (na komputerze). We wszystkich powyższych badaniach wykorzystano złożoną mieszaninę materiału biologicznego i toksycznego, która nie została odpowiednio oczyszczona, ale mimo to badacze nazywają ją „wirusem” SARS-CoV-2.

Czy naprawdę wierzysz, że wydano wiele milionów pieniędzy na badania nad „wzmocnieniem funkcji”, aby opracować tak żałosną „broń biologiczną”?

Zgony i poważne zachorowania u ludzi są spowodowane innymi przyczynami (często podeszłym wiekiem), a Covid 19 to błędna diagnoza użyta do stworzenia pseudo pandemii. Chorzy globalistyczni psychopaci prowadzący ten program nie dbają o to, czy wierzysz w narrację o zdobyciu funkcji broni biologicznej, czy w narrację o naturalnie występującym śmiertelnym wirusie. Zależy im tylko na tym, abyś uwierzył w to, że śmiertelny wirus jest na wolności.

Odniesienia:

1) Shi-Hui Sun et al (2020) „A Mouse Model of SARS-CoV-2 Infection and Pathogenesis.” Cell Host Microbe. 2020 Jul 8; 28(1): 124-133.

2) Rockx Barry et al (2020) „Comparative pathogenesis of COVID-19, MERS, and SARS in a nonhuman primate model.” Science 368, 1012-1015 29 maja 2020 r.

3) Shan Chao et al (2020) „Infection with novel coronavirus (SARS-CoV-2) causes pneumonia in Rhesus macaques.” Cell Research 30:670-677; https://doi.org/10.1038/s41422-020-0364-z.

4) Yu Pin et al (2020) „Age-related rhesus macaque models of COVID-19.” Animal Model Exp Med. 2020;3:93-97.

Źródło:
Deadly Virus, Bioweapon or Damp Squib? A Biomedical Scientist exposes the COVID Fraud – The Expose (expose-news.com)

About the Author

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

You may also like these